niedziela, 6 stycznia 2013

Śnieg i ZZR :)

Cześć,
Dzisiaj zupełnie nie konkretnie :P Wpis spowodowany przypływem radości z powodu opadów ŚNIEGU! U mnie zima był raczej z małą ilością śniegu, a tuż po Bożym Narodzeniu zniknął i słuch o nim zaginął :( A to dzisiaj patrzę ok.11.30 za oko a tu śnieżek. Myślę sobie, że pewnie i tak za godzinę będzie po nim, a tu nie. U mnie pada, pada i pada już od 11 (teraz jest 17). Zrobiło się mega biało, a samochody na parkingu pokryte są 10 cm warstwą śniegu. 

Mnie bardzo to cieszy, bo wtedy widok za oknem jest śliczny i przynajmniej wiem, że mam zimę. Zaraz powiecie, masakra, jak gdzieś dojechać  i doskonale wiem jaki to problem, bo do szkoły codziennie jeżdżę autobusami i wiem co to stanie 50 min na przystanku, bo autobus nie przyjechał. Ale pomyślcie czym byłaby zima bez śniegu, bez sanek, nart, bałwana? Niczym, byłaby czyś w rodzaju bardzo zimnej jesieni, gdzie zimowe kurtki wyglądałyby śmiesznie. Dlatego wszyscy, którzy mówią, że śnieg jest złem po prostu niech postarają znaleźć jego plusy. Popatrzcie macie świetną wymówkę, żeby po powrocie do domu wskoczyć w dresik, a potem pod kocyk z kubkiem gorącej herbatki nie musząc od razu brać się np. za porządki. Żeby nie było do ćwiczeń nie jest to dobra wymówka, bo jak wiemy ruch sprawia, ze robi nam się cieplej (nawet jak poskaczecie na przystanku spalicie kalorie :) ) więc to akurat może być motywacja :)

Oto zdjęcia z mojego okienka:



 A żeby ocieplić nieco wasze pokoje, mieszkania, domy. Świeczki!
 Moja jest akurat czekoladowa :P

Jeśli jesteście zdołowane śniegiem to już wiecie: herbatka, świeczka +świetny film, serial, książka. Oczywiście ćwiczenia! Zimowy Zestaw Ratunkowy (ZZR) dobry też dla tych co lubią śnieg :)

Mam nadzieję, że u was też jest śnieżek, napiszcie koniecznie!
Jeśli macie pomysły na posty, wyzwania serie, macie pytania, albo chcecie, żebym zajrzała na waszego bloga, to piszcie w komentarzach lub wysyłajcie wiadomości na maila: odchudzone15@gmail.com

Cieszcie się zimą,
Śnieżne pozdrowienia,
Odchudzona 15

P.S. Wiem, że post może być trochę bez sensu i bez ładu. 
To był taki duży spontan, więc proszę nie piszcie i, że nie ma to żadnego sensu :) O15

6 komentarzy:

  1. ale podoba mi się nazwa zimowy zestaw ratunkowy! :D fantastyczna :D poza tym ja lubię śnieg, uwielbiam ten widok z okna i nawet jak bym musiała stać na przystanku to jednak :D pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie ciągle deszcze pada:(

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie w mieście też spadł śnieg, a jak ździwiłam... Już mi dobrze tak było, chyba. No, ale co zrobić.
    Czy mogę zadać osobiste pytanie :)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jasne (jeśli uznam za zbyt osobiste po prostu odpiszę prywatnie, albo powiem, że to mój sekret :)). Nie wiem co masz na myśli więc pisz, czekam :)

      Usuń