sobota, 4 maja 2013

Z życia codziennego

Hej,
Reaktywacja bloga już zaliczona. Teraz trochę o moich ostatnich wysiłkach.
Energia mnie rozpierała i nie mogłam doczekać się już maja dlatego zaczęłam już pod koniec kwietnia (wiem, wiem, takie małe oszustwo :)). Zrobiłam 25 i 26 skalpel Ewy Chodakowskiej, 28- 15 min cardio i 50 brzuszków, a 29 byłam na Aerobiku! Strasznie się cieszę, kiedy już tam byłam i trochę się namęczyłam to uświadomiłam sobie, że tak naprawdę bardzo mi tego brakowało i mam nadzieję, że teraz już nie będziemy się rozstawać.
Książka Ewy czeka na rozpoczęcie. Trzymajcie kciuki za mnie i moją mamę (tak jest, ona też postanowiła się przyłączyć).

Przedwczoraj jeszcze nie było dietetycznie, więc udałam się do kochanej Ikei. Nie obyło się bez tego co ma najlepsze, czyli hot doga i loda. 1 złotówka, a tyle przyjemności :) Zakupy na razie żadne, ale już wiem jak teraz będzie wyglądał mój pokój :)


W sklepie bardzo spodobały mi się kolorowe i wzorzyste tkaniny. Mój pokój będzie raczej stonowany i spokojny, ale muszę przyznać, że te żywe i wesołe materiały naprawdę przypadły mi do gustu. Dajcie znać koniecznie czy wam też się podobają i co wy najbardziej lubicie w Ikei :)

Wszystkie fragmenty "obrazu" pochodzą ze strony producenta: www.ikea.pl

Na dziś to wszystko.
Pozdrawiam was bardzo bardzo serdecznie.
Odchudzona 15 :)

5 komentarzy:

  1. Dobrze jest, trzymaj tak dalej! Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja wybrałam kolorowe zasłony i poduszki - potrzebuję ożywienia w swoim pokoju :)
    powodzenia w reaktywacji bloga :)

    http://pretty-perfection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. wiesz ja uwielbiam te hot-dogi z Ikei:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się rozumiemy. A tak w ogóle czy jest ktoś kto ich nie lubi? :P

      Usuń