wtorek, 13 listopada 2012

Projekt Denko :)

Hej,

Jak zapowiadałam w pierwszym poscie na tej stronie, swoje miejsce znajdą tu też kosmetyki.
Tak też się dzieje. Czas na projekt denko w moim wykonaniu. Osobiście uwielbiam wpisy i filmy tego typu, mam nadzieję, że wy moje także polubicie.

Chcę także zaznaczyć, że jest to tylko i wyłącznie moja opinia o tych kosmetykach, więc jest ona nieprofesjonalna, lecz szczera. Miłego czytania.

Pierwszym produktem jest dezodorant Garnier Clean Sensation. Ja nie należę do osób bardzo potliwych, ale jednak. Uważam, że nie chroni 48 godzin tak jak zapowiada producent. Wydaje mi się, że nie dotrzymuje nawet 24. Jego zapach jest świeży i przyjemny. Kosztuje ok.11 zł.
Dezodoranty często zmieniam, już mam spory zapas kolejnych chyba lepszych, dlatego nie mogę powiedzieć, że kupię następny.
W skali od 1-10, przyznaję mu 6 puntów, ma plus za blokadę psikania :)
Kolejnym produktem jest żel pod prysznic firmy Ziaja o zapachu żurawinowo-poziomkowym. Ogromny plus za butelkę 500ml oraz cenę ok.6 zł. Opakowanie jest przeźroczyste co sprawia, że widzimy ile produktu nam jeszcze pozostało. Ładnie pachnie, lecz zapach nie utrzymuje się długo na skórze. Fajnie się pieni. Bardzo mi się spodobał, lecz jest w trakcie testowania wszystkich zapachów tych żeli. To moja druga butla (w między czasie używam też innych płynów) i mogę śmiało stwierdzić, że wolę zapach pomarańczy i mandarynki niż ten różowy, ale nie zmienia to faktu, iż daję mu 9 punktów.


Następny produkt to żel do mycia twarzy Garnier. Są to trzy produkty w jednym: maseczka, peeling i żel oczyszczający. Jego cena to ok.13 zł. Od razu wam mówię, że jestem wielką fanką. Kocham go! Wspaniale złuszcza i oczyszcza cerę. Na początku używałam tylko niego, ale potem na zmianę z innym produktem tej marki ( o nim niżej). Moja cera nie jest tłusta, raczej mieszana, dlatego używałam go 3 razy w tygodniu: jako peeling i 2 razy jako maseczkę. Jest bardzo wydajny ma drobinki, które przyjemnie masują naszą buzię i wspaniale pachnie (jak dla mnie ogórkowo, ale niezwykle świeżo i orzeźwiająco). Ten produkt zdaje egzamin w 100 %, dlatego zasługuje na 10 pkt.

Czas na żel oczyszczający z Garniera oczywiście. Jego cena to ok. 11 -12 zł. Z niego jestem również bardzo zadowolona. Oczyszcza twarz, ale nie wiem, czy jest tak skuteczny jak produkt 3w1. Ładnie się pieni, pachnie podobnie jak 3w1 i jest bardzo, bardzo wydajny. 
Dodatkowym plusem jest fakt, iż posiada on pompkę, co ułatwia nakładanie i oszczędza żel. 
Moja ocena nie jest tak wysoka jak przy pierwszym produkcie, gdyż ma on pewne niedoskonałości, dostaje 8 pkt.

Ostatni produkt jest firmy BIOVAX. Jest to jedwab w płynie. Bardzo podoba mi się jego opakowanie, które ma pompkę dozującą idealną ilość produktu. Opakowanie zawiera 15ml jedwabiu w płynie i kosztuje ok. 9-10zł. Ja jednak zawsze kupuję go w promocyjnych cenach ( w drogeriach natura, super-pharm zdarza się to naprawdę często :)) Jego niewątpliwą zaletą jest możliwość nakładania go na włosy mokre jak i suche. Ma cudowny zapach, który utrzymuje się na włosach. Pozostawia je gładkie i błyszczące. Sprawia, że nasze włosy są odżywione i chroni je np. przed działaniem wysokich temperatur. Jak dla mnie stanowi idealne wykończenie każdej fryzury.
Tak się nachwaliłam, że ocena nie może być inna niż 10.

Pragnę zaznaczyć, iż zdjęcia pochodzą ze stron producentów. Jeżeli, chcecie dowiedzieć się czegoś więcej może pytać mnie lub zajrzeć na stronę właśnie producentów.

Żadna z firm nie sponsorowała moich zakupów, ani nie kupowała pochlebnych opinii. W tym poście wyraziłam wyłącznie moje zdanie na temat tych produktów.

Znacie te produkty? Jakie są wasze opinie na ich temat?
Może macie swoich własnych ulubieńców?

Miłego dnia,
Odchudzona 15 :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz